sobota, 1 marca 2014

Rozdział 6

Coś takiego :   -***- to bedzie znaczyło że zmienia się punkt widzenia czyli ktoś inny opowiada.




                                                               -***-   Niall
Jak on mógł to zrobić . Myślałem ,żę się przyjaźnimy a on ją pocałował. Mówiłem mu że kocham ją , ale najwidoczniej on ją też skoro to zrobił. Tylko czemu mi nie powiedział , przecież mógł. Jakoś byśmy to rozwiązali . Po co się do tego posuwał. Chce powiedzieć Emily co do niej czuje ale jak. Przecież jak go całowała to coś on dla niej znaczy. No trudno przynajmniej będę dla niej przyjacielem. Wszystko tylko żeby być jak najbliżej niej. Chcę ją bronić przed nim. Nie przeżyłbym gdyby oni byli razem. Nie mogą być. A jeśli ona powie mi, że nie chcę bym mieszał się w jej życie? Bedę zmuszony to uczynić. Wszystko tylko by ona była szczęśliwa . Sam już nie wiem.



                                                                 -***-  Liam
Nie żałuję tego co zrobiłem. Czuję się dziwnie fakt. Zrobiłem to najlepszemu kumplowi no ale co ja mogę. Jestem tylko człowiekiem nic dziwnego chyba w tym nie ma że mi się spodobała. Niall coś mi wspominał o tym że ją kocha no ale na pewno to nie jest prawda. On nie umie kochać. Ona jest taka niewinna i delikatna. Trzeba umieć o nią dbać. Ciekawe co ona do  mnie czuje. Chciałbym to wiedzieć. Muszę pogadać z nim przecież jesteśmy przyjaciółmi . Mam nadziej że będzie się odzywał. Muszę wyznać jej swoje uczucia zanim on to zrobi.


                                      
                                                               -***-  Emily
Co im obu odbiło jeden mnie całuje a drugi obraża się niewiadomo za co. O co tu kurde chodzi. Nie jestem za bardzo zła na Liama. Ale też nie rozumiem zachowania Niall 'a . Ale pomimo tego i tak muszę się dowiedzieć o co tu chodzi. Idę pogadać z blondynem. Musi mi to wszystko wyjaśnić i to jak najszybciej. Strasznie się boję. Serce mi tak wali że nawet ja słyszę. Weź się w garść! No dobra to idziemy. Otworzyłam drzwi i dostrzegłam ,że Niall siedzi na końcu łóżka. Jego głowa schowana była w rękach. Podeszłam do niego i usiadłam obok. Popatrzył na mnie i szybko opuścił wzrok na podłogę. Zobaczyłam jego czerwone oczy od łez. Sama się popłakałam i położyłam głowę na jego ramieniu i powiedziałam:
- Wytłumaczysz mi teraz czemu tak zareagowałeś?
- A co tu jest do gadania..?
- Ja uważam ,że jest.
- Chcesz wiedzieć.. Jesteś tego pewna?
- Tak..-powiedziałam niepewnie. Lecz po chwili zebrałam się na odwagę i powiedziałam.- Tak chcę i to już.
- Dobra.. Bo wtedy jak cię pierwszy raz ujrzałem w tym parku .. no ja .. bo.. no bo ja się w tobie zakochałem. Nie wiem jak ale tak jest. Dlatego tak zareagowałem. Moje dawne związki opierały się na tym  że chciały być zemną bo miałem kasę i wszystko im fundowałem. Tak naprawdę żadnej ale to żadnej tak bardzo nie pokochałem jak ciebie. Ja chcę być z tobą. Widzę że jesteś inna i nie patrzysz na mnie jak inne w sensie chodząca szycha. Mogłem ci powierzyć swoje sekrety a ty mi swoje. Zaprzyjaźniliśmy sie. Kocham cie i nie chcę być tylko twoim przyjacielem... chcę być kimś więcej.- jego tęczówki nie były tak niebieskie jeszcze nigdy .
- Wow.. No bo.. yhm ...no ja nie wiem co powiedzieć. Zaskoczyłeś mnie i to bardzo.
- Powiedz mi prawdę że nie chcesz albo coś. Zrozumiem przecież.
- Zrozumiesz?
- Tak a mam inne wyjście?-spuścił głowę.
- Tak- pociągnęłam jego podbródek bliżej mojej twarzy tak bym mogła mu spojrzeć prosto w oczy.- Bo ja ciebie też ale bałam ci się togo powiedzieć. Bo przecież jestem zwykłą dziewczyną , która musi sama na życie zarabiać. Myślałam że taki ktoś jak ty nie zainteresuje się moją osobą.
- Ja nie patrzę na wygląd i takie jak ty mnie interesują.- wyszczerzył do mnie zęby.- Kocham cie.
- Ja ciebię też.-pocałowaliśmy sie. Nasze usta spragnione dotyku świetnie się dogadywały. Nasze czułości przerwał dzwonek do drzwi.
- Pójdę otworzyć.-powiedziałam.
- Nie idź proszę-wymruczał mi do ucha całując moją szyję,
- Zaraz wracam.-powiedziałam i posłałam blondynowi uśmiech z za zamykających się drzwi na co on puścił mi oczko. Zbiegłam ze schodów ,przekręciłam kluczyk i pociągnęłam za klamkę. Moje zdziwine oczy ujrzały Liam 'a.
- Muszę ci coś powiedzieć i to teraz.
- Dobrze ale pospiesz się. Proszę wejdź.
-No więc zacznę od początku. Gdy ciebie poznałem to nie wiedziałem jaką wspaniałą jesteś osobą....iiii....
- Iiiiiii....?- prubowałam go pośpieszyć. Nie chciałam żeby Niall go zobaczył.
- I ciebie kocham , jesteś piękna urocza czasami zadziorna i to mi się w tobie podoba. co otym myślisz.
- Jesteś przystojny owszem . Jesteś miły zabawny dobrze się dogadujemy ale nic z tego nie bedzie. Kocham Niall 'a i tylko jego. Razem jesteśmy szczęśliwi bardzo.
- A ten pocałunek nie znaczył nic dla cb?
- Jaki pocałunek??!?!?!? Nie pamiętasz.. odsunełam się nie chciałam cię całować.?!!?!?!? Nigdy nie bedziemy razem , lubię cie ale nic po zatym. Nie bedziemy razem. Zapamiętaj sobie to raz na zawsze.
- Zobaczymy jeszcze. Pożałujecie tego.-wybiegł z  domu. Poszłam zamknełam drzwi i postanowiłam wrócić do Niall 'a . Wiedziałam że zaraz mi zrobi przesłuchanie. Tylko weszłam do pokoju i się zaczęło.
- Kto to był?
- Ymmm Jakaś dziewczyna szukałam drogę do ...-pierwsze lepsze co mi wpadło do głowy-do kiosku.
 -Do kiosku? Hmmm ciekawe. A czemu na nią krzyczałaś i czemu ona miała taki głos taki ,taki podobny do Liama
- Bo .. no bo  to ehm..no






Dziękuje za te komentarze i za to że czytacie bloga. 10 kom. i następny rozdział. :-)



11 komentarzy:

  1. świetny rozdział angelika!Akcja nabiera rozpędu.
    Jeśli się nie zorientowałaś to ja Natalia
    http://larry-stylinson-opowiadaniee.blogspot.com/
    tu na górze to link do mojego bloga zajrzyj

    OdpowiedzUsuń
  2. Hihi akcja nabiera tępa =D w końcu wyznali sb co do sb czują *.* Oby Liam nie mścił się na nich za to i ta jego groźba spowodowaba była tylko przypływem emocji . ^^

    Czekam na kolejny rozdział ! Dodawaj szybko :** xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Natalia ?!?!?!?!?! Ty Skrzcie mały czemu nic nie mówisz :ppp xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć Pedziu !! *_*
    Przepraszam, że już tak na wstępie Cię obrażam (xD).. Pierwszym co powinnam była napisać jest : PRZEPRASZAM, ŻE KOMENTUJĘ DOPIERO TERAZ !!! Mogę się tłumaczyć na miliony sposobów, ale po co ?! Mam ocenić Twoją pracę i takie jest moje zadanie ! Jeszcze raz Cię, Kochanie, przepraszam :*
    A więc co do 'True Love" ..
    Mogłabym przyczepić się do poniektórych błędów językowych, ale całokształt rozdziału jest w porządku :) Akcja się klei, bohaterowie dobrani, jest okay ! :) Do akcji mogłabym dodać jeszcze to, że dość szybko się wszystko rozwija .. No bo spójrz: to dopiero 6 rozdział, a tu już dwóch zakochanych w zespole ! : D Wierzę jednak w Twój niećwiczony talent i w pewnym sensie 'znam' to opowiadanie, dlatego cały czas wierzę, że jakoś fajnie to rozplanujesz :*
    Dziewczyno, chyba widziałaś moje reakcje, kiedy czytałam te rozdziały jadąc z Tobą do szkoły ! Miejscami miałam nawet łzy w oczach ! Nialler jest taki wrażliwy, kochany ... Misio !! ♥ ; ))
    Liam mi się tu wpierdziela .. nie podoba mi się to :c Co, jeżeli biedakowi coś dunego strzeli do głowy ? No i przede wszystkim : DLACZEGO OD JASNEJ KURWY NĘDZY, ON WYZNAJE GŁÓWNEJ BOHATERCE MIŁOŚĆ, SKORO WIE, ŻE NIALL JĄ KOCHA ?!?!? Niech im nie przeszkadzaa ! Niech sobie kogoś znajdziee ! xD Emily nie ma łatwo .. Oj, nie ma ...
    Ogólne wrażenie ? PIORUNUJĄCE ! Jestem zakochana w tym opowiadaniu ! *,* Czekam, aż akcja się rozwinie ! :* ♥

    p.s. ... A co mi tam ! Zareklamuję się xD
    Zapraszam do mnie na http://hiding-fanfiction.blogspot.com/ i liczę na komentarz ! x (taa, wiem .. dlaczego niby masz mi to komentwać, skoro ja komentuję dopiero po takim czasie ? :c frajer ze mnie ..)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział dostajesz natchnienia ,masz talent pisz dalej kocham ;******

    OdpowiedzUsuń
  6. Kuźwa! Andzia! Genialne, czekam na więcej! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Pograzasz sie w tych klamstwach hahaha ;** swietne! Czekam nabext

    OdpowiedzUsuń
  8. Next next!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeczytałam kilka tweetów twojej koleżanki (@Gabryska__99, ona chyba naprawdę cię kocha) i tym sposobem wpadłam na twojego bloga!
    Opowiadanie jest bardzo ciekawe! Musisz tylko popracować nad pisaniem ;p
    Pozdrawiam, Agata :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mieć taką przyjaciółkę to skarb :** Spróbuję się poprawić i mam nadzieję że z każdym rozdziałem będzie coraz lepiej :D Dzięki i nawzajem :D

      Usuń